„Jedzie pociąg z daleka,
Na każdego zaczeka,
Konduktorze łaskawy,
Byle do Shinagawy!”
Na każdego zaczeka,
Konduktorze łaskawy,
Byle do Shinagawy!”
Nozomi Shinkansen serii N700 na linii Tōkaidō opuszcza Kioto w kierunku północnym. Przedostatnią przystankiem na trasie jest, wspomniana, Shinagawa, jedna z dwóch stacji w Tokio, na których pociąg pocisk się zatrzymuje. Dystans 507 kilometrów pokona w czasie 130 minut.
Wpis ten złośliwie dedykuję fanom niewychyłowych Pendolino, które trasę z Warszawy do Gdańska mają pokonywać, według ostatnich zapowiedzi, w wariancie optymistycznym w 166 minut, zaś realistycznym 178 minut. Dystans to aż/tylko 332 kilometry.
Przemilczę różnicę w komforcie podróżowania, czystości wagonów i toalet, liczbie połączeń, długości składów, poziomie i cenie cateringu, bo, po prostu, nie kopie się leżącego…