Firma DxO udostępniła do końca stycznia 2015 do pobrania za darmo poprzednią wersję swojego flagowego produktu – DxO Optics Pro 8. Wygląda, że to kolejny etap ofensywy producentów oprogramowania służącego do wołania zdjęć zapisanych w formacie surowym (RAW). Wojna, która nie bierze jeńców. Strategie producentów są różne i różnie skuteczne. Obniżki cen, vide Lightroom czy AfterShot Pro (dawniej Bibble Pro). Cięcie kosztów związanych z rozwojem, a co za tym idzie likwidacja linii produktów (Capture One Express). Wygląda, że są też już pierwsze ofiary, jak plan włączenia elementów Aperture do nowego programu do obróbki zdjęć firmy Apple. W skrajnych przypadkach zdobywanie potencjalnych przyszłych klientów, niekoniecznie oprogramowania, poprzez rozdajnictwo starszych wersji (wspomniane DxO), a czasem również najnowszych, jak ma to miejsce z Capture NX-D. Ten ostatni generalnie obsługuje tylko aparaty Nikona i, moim skromnym zdaniem, od zawsze powinien być dodatkiem do sprzedawanego sprzętu.Jak ktoś chce się pobawić Optics Pro 8 to można go otrzymać tutaj. Ja osobiście preferuje C1, ale trzeba przyznać, że produkt DxO robił całkiem niezłe wrażenie zarówno jeżeli chodzi o szybkość jak i osiągane rezultaty.