Są takie osoby, które nawet jak się nie starają to wychodzą na zdjęciach pięknie. Tyczy się to też miejsc. Wenecja tak ma. Nie dziwię się twórcom filmów, że tak chętnie umieszczają ich akcję właśnie w mieście na wodzie. Jeden problem z głowy. Nie muszą się już bardzo starać, żeby było ciekawie wizualnie, Wenecja zrobi to za nich.
Może zabrzmi to banalnie, ale ja też jestem oczarowany obrazami, które można zobaczyć w mieście dożów. I klimatem. Szczególnie w porze wieczornej lub porannej, kiedy jeszcze nie ma nieprzebranych tłumów turystów.
Dzisiejsze zdjęcie w nietypowym, filmowym, aspekcie.