Dla japońskiej fotografii ostatnie 50 lat jest bardzo owocnym okresem. Może, nie licząc kilku wyjątków, twórcy tamtego kręgu kulturowego nie zostali dostrzeżeni przez szerszą publiczność świata zachodniego, ale, z perspektywy, trudno nie zauważyć wpływu, który wywarli na tą gałąź sztuki, również w skali globalnej. Przyczyn takiego stanu rzeczy należy się doszukiwać w połączeniu własnego, jakże odmiennego spojrzenia na rzeczywistość i innego poczucia estetyki. W kraju rodzącym się na nowo i jego szukającym nowej tożsamości społeczeństwie narodził się unikalny sposób prezentacji treści. Tutaj gra skojarzeniem i opowiadanie historii bardziej poprzez emocję niż bezpośrednia rejestracja otaczającego świata stała się dla niej kluczowym elementem.
Zrozumienie tego, jakże odmiennego języka niewątpliwie staje się prostsze, gdy sięgniemy do jego korzeni. W znacznym stopniu pomóc nam może lektura książki o tyle nietypowej, że opowiada o innych książkach. „Japanese Photobooks of the 1960s and ’70s” jest prezentacją wybranych kilkudziesięciu albumów fotograficznych wydanych w okresie ponad dwudziestoletnim gdy do głosu zaczęło dochodzić pierwsze powojenne pokolenie fotografów japońskich. Nie da się ukryć, że ważnym elementem zawartym w tym dziele jest jego warstwa tekstowa, która w sposób znakomity pozwala nam na zrozumienie mechanizmów wówczas działających. Dokonane zostało to tak na płaszczyźnie ogólnej w ramach rozbudowanego wstępu, jak i szczególnej poprzez omówienie wybranych wydawnictw. Selekcja dokonana została w sposób wyjątkowo spójny, a przy okazji nie jest to typowa publikacja typu „the best of” ponieważ znajdziemy tu albumy absolutnych gwiazd o sławie ogólnoświatowej, jak Nobuyoshi Araki, czy Daidoo Moriyama, jak i nazwiska mniej znane. Warto też zwrócić uwagę na to jak znaczącym jest forma przekazania, w poszczególnych prezentowanych wydawnictwach, prac jak i towarzysząca im typografia. Tu częstokroć album staje się nie tylko nośnikiem obrazu, nie tylko jego uzupełnieniem, a pełnoprawnym dziełem.
Jednym słowem: warto.
—
Ryuichi Kaneko, Ivan Vartanian
240 stron, twarda oprawa