Lublin nie został wybrany na Europejską Stolicę Kultury w 2016. Szkoda. Jakie rzeczy się na to złożyły nie będę dociekał, bo jak zapewne zauważyć zdążyliście moje pisanie od polityki jest dalekie. Zostawiam to innym, ja zaś cieszę się, że faktycznie to miasto położone w „Polsce B” ma do zaoferowania coraz więcej swoim obywatelom jeżeli chodzi o dostęp do kultury. Zerknijcie do kalendarza wydarzeń, a przekonacie się, że przez cały okres wakacyjny mają miejsce festiwale, koncerty, przedstawienia na poziomie, którego nikt nie powinien się wstydzić. Dzisiaj zakończyła się właśnie jedna z takich imprez, prawdziwy karnawał buskerów, nowego cyrku, kuglarstwa i teatru. W dobrej zabawie nie przeszkodziła nawet niezbyt sprzyjająca aura, a widzowie na nią dotarli również z bardzo odległych zakątków Świata. Może jest to dowód na to, że prowincja to nie miejsce, a stan umysłu, a Ci co twierdzą, że „u nas” nic się nie dzieję powinni się obudzić i rozejrzeć dookoła.