Uczucie, że właśnie się rozpoczęły wakacje wcale nie musi w pełni pokrywać się z początkiem urlopu, czy końcem zajęć uczniowskich lub studenckich. Data ta może być punktem w pobliżu, związanym z określonym wydarzeniem nastrajającym w ściśle określony sposób, wakacyjny sposób. W moim przypadku w ostatnich latach przed pandemią taką rolę pełnił, nieodżałowany już, konwent w Twierdzy Modlin – Cytadela. Wiele wskazuje na to, że od zeszłego roku rolę tą przejął, wcześniej odbywający się na przełomie kwietnia i maja, ale w czasach pokowidowych czerwcowy, Pyrkon.
Oto ogłaszam, wszem i wobec, że do najbliższej edycji największego, polskiego konwentu fanów szeroko rozumianej fantastyki, a tym samym początku wakacji, pozostało już TYLKO DWA MIESIĄCE!