Kioto. Stacja kolejowa. Chociaż stacja to mało powiedziane. Znajduje się tutaj też piętnasto-piętrowe centrum handlowe, kino, hotel, a wszystko to zamknięte pod imponujących rozmiarów (70 metrów na wysokość) kratownicowym, przeszklonym […]
Ponad rok zmagam się już z kwadratowym kadrem. Nie ukrywam, że liczyłem na to, że ponownie uda się sztuczka zastosowana przy przestawieniu się w pion, czyli użycie sprzętu, który w […]
Cleaning, Lubrication and Adjustment – w skrócie CLA. Coś, co, od czasu do czasu, powinno spotykać aparaty fotograficzne. Raczej te analogowe. To nie szykana, w cyfrowych coraz mniej jest mechaniki […]
Automaty z napojami są wszędzie. Przy głównych arteriach miast, w bocznych, rzadko uczęszczanych uliczkach, przy prowincjonalnych sklepikach. Nigdy nie spotkałem zniszczonych, niedziałających czy wyczyszczonych totalnie z produktów. Ceny wahają się […]
Ikeda. Izakaya, czyli odpowiednik pubu w Kraju Kwitnącej Wiśni, na ulicy handlowej w pobliżu stacji Ishibashi. Wewnątrz niewiele miejsca. Za barem Obaasan* serwująca klientom sake, piwo i przekąski. W ramach wyposażenia dwóch starszych […]
© Kotori Kawashima Blisko 100000 (sto tysięcy!) egzemplarzy albumu fotograficznego sprzedane w ciągu roku. Na dokładkę na bardzo wymagającym rynku japońskim. Wynik wręcz nieprawdopodobny, na dokładkę ustanowiony przez debiutanta. Długo […]
Ranek. Shinjuku. Najbardziej ruchliwy węzeł komunikacyjny Świata. To tutaj zbiegają się wszystkie najważniejsze linie megapolis Tokio. Dzień w dzień ponad trzy miliony osób przewija się przez stacje czterech operatorów kolejowych oraz metra. […]
Samochód wysprzątany po zimie, co zajęło mi tylko cztery godziny. Ilość błota, która w nim została zgromadzona była przeogromna. Z tyłu gdzie podróżują dzieciaki wszystko było beżowe. Tył przednich foteli, […]
Spotkać ich można w każdym pociągu. Śpiochy. Studenci, pracownicy biurowi, robotnicy obu płci. Drzemią kiwając się i mijają kolejne stacje. Odporni na bodźce zewnętrzne. W pewnym momencie, raczej nagle, zrywają […]
Zaczynam przymiarki do dwóch projektów, które mi chodzą po głowie. Jeden od dłuższego czasu nie daje mi spokoju, drugi został mi zaproponowany i po bardzo krótkim zastanowieniu się powiedziałem „wchodzę […]